Czwartek z dowcipem, najlepsze memy, śmieszne kawały i dowcipy na czwartek. Dni tygodnia: czwartkowe memy i żarty o czwartku. Uśmiechnij się – czwartek na wesoło!
Skacowani studenci
Po ostrej, zakrapianej imprezie w akademiku, budzą się bardzo skacowani studenci.
– Chłopaki, co dzisiaj mamy?
– Chyba czwartek.
– Nie tak dokładnie… Sesja jesienna czy zimowa?
Tylko nie w czwartek
Do klasztoru przychodzi nowy, młody mnich. Starszy mnich oprowadza go po klasztorze i opowiada:
– Tu jest biblioteka. Możesz z niej korzystać, kiedy tylko zechcesz, tylko nie w czwartek.
Idą do sauny.
– Tu jest nasza sauna. Możesz z niej korzystać, kiedy tylko zechcesz, tylko nie w czwartek.
Idą do stołówki.
– Tu jest nasza stołówka. Możesz tu przychodzić, kiedy tylko zechcesz i jeść ile chcesz, tylko nie w czwartek.
Obeszli cały klasztor i młody mnich dowiedział się, że wszędzie będzie mógł przychodzić, za wyjątkiem czwartku. Na koniec stary mnich przyprowadza młodego na strych, a tam szafa. Stary mnich otwiera ją, a ze środka wystaje czyjaś dupa.
– Tu jest dupa. Możesz tu przychodzić, kiedy zechcesz i robić co zechcesz, tylko nie w czwartek.
– Wszystko super, ale dlaczego tych wszystkich rzeczy nie mogę robić akurat w czwartek?
– Bo w czwartek masz dyżur w szafie.
Tłusty czwartek i blondynka
Blondynka dowiedziała się, że dziś Tłusty Czwartek i że można kupić trzy pączki w cenie czterech. Weszła do Biedronki i pyta:
– Czy to u was jest promocja “Trzy pączki w cenie czterech”?
– Niestety, nie u nas.
Po chwili wchodzi do sklepu Żabki i pyta:
– Czy to u was jest promocja “Trzy pączki w cenie czterech”?
– Niestety, nie u nas.
Wkurzona idzie do Lidla i pyta:
– Czy to u was jest promocja “Trzy pączki w cenie czterech”?
– Tak, u nas.
– To poproszę dwa!
Brunetka i blondynka
Na przystanku autobusowym brunetka zagaduje blondynkę:
– Na jaki autobus pani czeka?
– Na dwudziestkę.
– Przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dzisiaj jest czwartek.
– Ale ja mam dzisiaj urodziny!
Na pustyni
Przez pustynię idą dwaj wycieńczeni mężczyźni. Spotykają beduina jadącego na wielbłądzie.
– Witaj dobry człowieku! Czy mógłbyś nam wskazać drogę do najbliższej oazy?
– Oczywiście! Teraz skręćcie w prawo i w następny czwartek będziecie na miejscu.
Młoda kobieta na statku
Notatki młodej kobiety z podróży statkiem przez ocean:
Poniedziałek: Przedstawiono mi kapitana statku.
Wtorek: Kapitan jest dla mnie bardzo miły.
Środa: Kapitan zaprosił mnie na spacer po pokładzie.
Czwartek: Kapitan zaprosił mnie na kolację do swojej kajuty.
Piątek: Kapitan zagroził, że zatopi statek, jeśli mu się nie oddam.
Sobota: Ufff! Uratowałam sześciuset pasażerów!
Plan pracy na tydzień
Nowy kierownik, żeby się przypodobać pracownikom, w pierwszy dzień na spotkaniu z załogą przedstawia plan pracy na cały tydzień:
– W poniedziałek będziemy odpoczywać po weekendzie.
– We wtorek będziemy się przygotowywać do pracy.
– W środę pracujemy.
– W czwartek odpoczniemy po środzie.
– W piątek przygotujemy się do weekendu. Czy są jakieś pytania?
Ktoś załogi pyta:
– Jak długo będziemy tak zapieprzać?
Dowcipy na czwartek: Kochający syn
Zenek bardzo kochał swoją matkę. Pewnego dnia staruszka przychodzi do syna i mówi:
– Zenek, jesteś wspaniałym synem! Dom pod Warszawą – załatwiłeś. Wczasy w Bułgarii – załatwiłeś. Tatusiowi na urodziny skodę – załatwiłeś. Mam tylko jedno, ostatnie marzenie. Żeby jak umrę, moje ciało spoczęło na Powązkach.
Po dwóch dniach Zenek wraca pijany do domu i szczęśliwy od progu woła:
– Matka! Nie pytaj mnie z kim piłem, nie pytaj mnie ile wypiłem, ale szykuj się, w czwartek masz pogrzeb!
Z pamiętnika partyzanta
Poniedziałek: Goniliśmy Niemców po lesie.
Wtorek: Niemcy gonili nas po lesie.
Środa: Goniliśmy Niemców po lesie.
Czwartek: Niemcy gonili nas po lesie.
Piątek: Goniliśmy Niemców po lesie.
Sobota: Niemcy gonili nas po lesie.
Niedziela: Gajowy wyrzucił nas wszystkich z lasu.
Rozmowa z dentystą
Dentysta zajmuje się zębami pacjenta. Po pewnej chwili pyta:
– Jak tam zdrowie żony?
– Aghagehe – usiłuje powiedzieć pacjent z otworzoną buzią.
– A no to dobrze, że zdrowa – odpowiada lekarz.
Po kwadransie dentysta znów pyta:
– Słyszałem, że córka zdała prawo jazdy?
– Ahgaghega – odpowiada z trudem pacjent.
– Aha, no to świetnie.
Gdy było po wszystkim. pacjent schodzi z fotela i pyta:
– Kiedy kolejna wizyta?
– Słucham?
– Kiedy następna wizyta?
– Co pan mówi?
– Ahgaghega!
– Aaaa, wizyta. W czwartek.
Wypracowanie z dniami tygodnia
Nauczycielka języka polskiego zadała uczniom napisanie wypracowania, w którym należało wymienić wszystkie dni tygodnia. Wypracowanie Jasia wyglądało tak:
“W niedzielę tato złowił strasznie wielką rybę, którą potem musieliśmy jeść w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę”.
Dowcipy na czwartek: (c) Anegdoty.pl / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy o pączkach
> Tłusty Czwartek ciekawostki
> Ciekawostki o dniach tygodnia
Comments are closed