Shopping cart

Magazines cover a wide array subjects, including but not limited to fashion, lifestyle, health, politics, business, Entertainment, sports, science,

anegdoty

Najlepsze anegdoty o lekarzach

lekarze anegdoty medycyna zdrowie choroby
Email :89

Anegdoty o lekarzach, medycynie, zdrowiu, chorobach i pacjentach

Anegdoty o lekarzach – 1

Lekarska pomoc

Generał wojsk Unii podczas wojny secesyjnej Philip H.Sheridan (1831-1888) opowiadał kiedyś, jak dr Blis, lekarz prezydenta USA Jamesa Garfielda uratował mu życie:
– Po bitwie pod Winchester byłem bardzo chory. Posłano po lekarza Agnewa z Filadelfii. Dał mi lekarstwa, po których poczułem się gorzej. Potem posłali po doktora Hamiltona. Przybył, dał mi więcej lekarstw i poczułem się jeszcze gorzej. Wtedy ktoś wpadł na pomysł, żeby poprosić o przybycie doktora Blisa.
– Przybył i zrobiło ci się jeszcze gorzej? – dopytują chórem rozmówcy.
– Na szczęście nie przyjechał, co uratowało mi życie.

Gazeta podczas epidemii

Jules Mires (1809-1871), znany bankier z połowy XIX wieku, zainwestował swe zyski z giełdy w kupno wielu ukazujących się wtedy gazet. W czasie, gdy wielka epidemia pustoszyła Marsylię, wpadł na pomysł drukowania gazetki, w której ogłaszał nazwiska osób zmarłych poprzedniego dnia, dodając nazwisko lekarza, który je leczył. Natychmiast lekarze z Marsylii zrobili składkę, by zapłacić mu wielką sumę za wyniesienie się z miasta. Oczywiście dzięki temu Mires pomnożył swój majątek.

Praca seksuologa

Ilekroć amerykański seksuolog Alfred Kinsey pracował nad czymś ważnym, zapominał o całym świecie. Któregoś razu jego żona tak to podsumowała:
– Odkąd Alfred zajmuje się seksem, nie widuję go całymi nocami.

lekarz lekarze cytaty o lekarzach medycyna zdrowie choroby
Anegdoty o lekarzach

Najlepszy zawód

Prezydentowi USA Franklinowi Roosveltowi przedstawiono kiedyś młodzieńca. Prezydent spytał go:
– Kim zamierzasz zostać w przyszłości?
Lekarzem.
– Czemu akurat lekarzem?
– Bo to najlepsza praca. W innych zawodach płacą w przypadku wykonania pracy. Lekarz dostaje zapłatę wtedy gdy chory wyzdrowieje i wtedy, gdy umrze.

Złamana noga

Archibald Vivian Hill, znany fizjologi i laureat nagrody Nobla napisał do sekretarza Towarzystwa Królewskiego w Londynie: “Gdy pewien marynarz złamał sobie nogę, obmyłem miejsce złamania wodą, skleiłem klejem i obwiązałem sznurkiem. Dwa dni później chodził”.
Członkowie Towarzystwa wdali się w dyskusję, czy jest to możliwe. Jedni byli zachwyceni zdolnościami Hilla, inni mówili, że to niemożliwe. Kilka dni później Hill napisał kolejny list: “Zapomniałem napisać, że noga tego marynarza była z drewna”.

Anegdoty o lekarzach – 2

Zwichnięta ręka i fortepian

Pisarz powieści humorystycznych Jerome K. Jerome (1859-1027) zwichnął sobie rękę i musiał leżeć w łóżku. Leczący go lekarz mówił, że to nic groźnego, więc Jerome K. Jerome spytał go:
– Czyli gdy wyzdrowieję będę mógł grać na fortepianie?
– Oczywiście.
– To wspaniała wiadomość, bo nigdy nie grałem na fortepianie!

Przeszczep ścięgna

Znany francuski gracz rugby Amedee Domenech (1933-2003) podczas meczu został kontuzjowany i wkrótce w szpitalu przeszczepiono mu ścięgno. Po operacji budzi się i słyszy głos chirurga:
– To ścięgno wziąłem od nieboszczyka.
– Mam nadzieję, że nie zabił go pan specjalnie dla mnie?

lekarze anegdoty medycyna zdrowie choroby
Lekarze anegdoty

Dyktator po operacji

Gdy niemłody już dyktator Hiszpanii generał Franco był po operacji prostaty, dziękując lekarzowi urologowi, powiedział:
– Przedłużył mi pan życie o 20 lat!
– Ale niech pan nie mówi o tym publicznie. I bez tego mam wystarczająco dużo wrogów.

Król i lekarz

Fryderyk II, król Prus, zapytał któregoś razu swego lekarza:
– Ilu już pacjentów uśmiercił pan w swojej karierze lekarskiej?
– Jakieś trzysta tysięcy. Ale to i tak dużo mniej, niż Wasza królewska Mość.

Opis choroby

Francuski dziennikarz Rene Barjavel (1911-1985), tak oto opisał pewną chorobę:
– Przez tydzień gorączka, dreszcze, dzwonienie zębami, poty na przemian gorące i lodowate, kaktusy w oskrzelach, głowa jak dynia, drętwe mięśnie oklejone wokół kości, powieki z betonu, w uszach skład węgla, palce na żywo obdzierane ze skóry, włosy z drutu kolczastego, zdechły szczur w ustach – to jest to, co mój lekarz nazywa grypą. To co w takim razie jest cholerą?!

Anegdoty o lekarzach: (c) Anegdoty.pl

Zobacz też:
>

Comments are closed

Podobne artykuły