Filozofia i filozofowie na wesoło. Humorystyczne historie filozoficzne. Anegdoty o filozofach, dowcipy na temat filozofów – uśmiechnij się!

Diogenes i Aleksander Macedoński

Król Aleksander Macedoński przystanął obok beczki filozofa Diogenesa, a gdy jego zobaczył, spytał:
– Możesz mnie prosić, o co tylko zechcesz!
Diogenes odparł:
– Odsuń się trochę, zasłaniasz mi Słońce.

Tales z Miletu i ślub

Tales z Miletu, ile razy matka chciała, by się ożenił, mówił do niej:
– Jeszcze nie czas!
Potem, gdy już był stary, mówił:
– Już nie czas!

Tales z Miletu

Grecki filozof Tales z Miletu, mawiał:
– Nie ma różnicy między śmiercią a życiem.
Ktoś na to:
– Więc czemu nie umierasz?
– Bo nie ma różnicy.

Zenon z Kition i język

Zenon z Kition – słynny filozof grecki, założyciel szkoły stoików w Atenach, powiedział kiedyś do człowieka, który chciał więcej mówić, niż słuchać:
– Młody człowieku! Natura dała nam jeden język i dwoje uszu, abyśmy słuchali dwa razy tyle, ile mówili.

Sokrates w więzieniu

Sokrates czekał w więzieniu na swoją egzekucję. Któregoś dnia usłyszał, jak współwięzień śpiewa tekst poety Stesichorosa.
Sokrates poprosił go, żeby go nauczył słów pieśni.
– Dlaczego?
– Żebym mógł umrzeć, znając jedną rzecz więcej.

Platon i Diogenes

Platon zdefiniował kiedyś człowieka jako istotę dwunożną i nieopierzoną. Inny filozof – Diogenes postanowił pokazać, jak niedoskonała jest ta definicja. Przyniósł na wykład Platona oskubanego koguta i powiedział:
– Oto człowiek Platona!

Einstein i podatki

Albert Einstein poprosił kiedyś swego asystenta o pomoc w wypełnieniu deklaracji podatkowej, mówiąc:
– To jest zbyt skomplikowane dla fizyka. Do tego trzeba być filozofem!

Dowcipy o filozofach

Dziennikarz zapytał bardzo starego filozofa:
– Przeżył pan z żoną wiele lat. Wasze małżeństwo uchodzi za bardzo udane, wręcz wzorowe. Czy jednak nie było w Państwa małżeństwie sytuacji, kiedy pomyślał Pan o rozwodzie?
– O rozwodzie? Nie, Nigdy. Ale o morderstwie myślałem wiele razy.

* * *
– Co łączy Platona, J.Rousseau i krokodyla?
– Przekonanie, że człowiek z natury jest dobry.

* * *
Profesor filozofii pyta studenta:
– Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
– Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

* * *
Fizyk, matematyk i filozof jechali pociągiem gdzieś pomiędzy Amsterdamem a Hagą. Gdy minęli stado krów, fizyk mówi:
– Wszystkie krowy w Holandii są czarno–białe.
Na to matematyk:
– Co najmniej 30 krów w Holandii jest czarno–białych.
Filozof dodał:
– Co najmniej 30 krów w tym kraju jest czarno–białych z tej strony, z której je widzieliśmy.

Anegdoty o filozofach: (c) Anegdoty.pl

Zobacz też:
> Aleksander Macedoński ciekawostki
> Anegdoty o lekarzach