Najlepsze anegdoty o pisarzach, zabawne historie z życie znanych literatów. Znani ludzie w anegdocie. Uśmiechnij się!
Pisarz i król
Nicolas Boileau-Desperaux w trakcie dyskusji zorganizowanej przez króla Ludwika XIV stwierdził:
– Wszyscy ludzie kiedyś umrą.
W tym momencie spostrzegł przenikliwy i niechętny wzrok władcy, więc poprawił się:
– Prawie wszyscy, Wasza Królewska Mość, prawie wszyscy.
Cervantes pomaga wieśniakowi
Miguel de Cervantes będąc na wsi zauważył wieśniaka jadącego wozem zaprzężonym w osła. W pewnej chwili wóz utknął w błocie. Pisarz bez namysłu pośpieszył z pomocą. Gdy wóz ponownie znalazł się na drodze, wieśniak rzekł:
– Bardzo panu dziękuję! Z jednym osłem nie dałbym sobie rady.
Szczekający pies
Friedrich Durrenmatt otrzymał od sąsiada list, w którym skarżył się, iż pies pisarza głośno szczeka i nie daje mu spać. Durrenmatt odpisał:
“Drogi Panie! Przeczytałem mojemu psu pański list i myślę, że weźmie to sobie do serca”.
Na głowie pisarza
Hans Christian Andersen nie dbał zbytnio o swój wygląd. Kiedyś pewien bankier spotkał go na spacerze w parku i złośliwie zapytał:
– Czy ten nędzny przedmiot na pańskiej głowie jest cylindrem?
Andersen odparł:
– Tak, jeśli ten nędzny przedmiot pod pańskim cylindrem jest głową.
Pisarka kryminałów i zmywanie
Agatha Christie udzielała raz wywiadu reporterce telewizyjnej, która w pewnej chwili zapytała:
– Kiedy powstają pomysły pani powieści kryminalnych?
– Przy myciu naczyń. Jest to zajęcie tak irytujące, że powstają w mojej głowie zbrodnicze myśli.
Słaba pamięć
Georges Feydeau miał słabą pamięć. Kiedyś na ulicy podszedł do niego mężczyzna i zagadnął:
– Co u pana słychać?
– Dziękuję, wszystko w porządku.
Rozmowa rozkręciła się na dobre, gdy do obu panów podszedł przyjaciel pisarza. Popatrzył na mężczyznę, którego nie znał w nadziei, że pisarz ich zapozna. Dopiero gdy tamten odszedł, spytał:
– Dlaczego nie przedstawiłeś mi tego faceta?
– To stary przyjaciel. Żyjemy w przyjaźni już tyle lat, że nie ośmieliłem się spytać go o nazwisko.
Pojedynek
Pewnego razu Theophile Gautier został wyzwany na pojedynek zwany amerykańskim. Polegał on na tym, iż ten kto wyciągnie czarną kulkę, musi się sam zastrzelić. Pisarz wyciągnął czarną kulkę, więc przeciwnik zostawił go samego w pokoju. Po chwili rozległ się wystrzał. Przeciwnik wraz z sekundantami wszedł do pokoju i… zaniemówił.
Gautier:
– Zdaje się, że chybiłem.
– Pan jest człowiekiem bez honoru!
– Wolę być człowiekiem bez honoru niż nieboszczykiem.
– Teraz nikt panu ręki nie poda!
– A gdybym był nieboszczykiem, to kto by mi podał? – zapytał pisarz i wyszedł.
Recenzja książki
Heinrich Heine był bezlitosnym krytykiem książek, które otrzymywał do zrecenzowania. Jednemu z autorów odpisał:
“Drogi Panie! W czasie czytania pańskiej powieści zasnąłem. Śniło mi się jednak, że nadal ją czytam. Wtedy ogarnęła mnie taka nuda, że się obudziłem.”
Hemingway niczym byk
Ernest Hemingway był wielkim miłośnikiem corridy i często opowiadał znajomym o walkach byków. Na przyjęciu, które odbywało się w jego domu, gdy panie przeszły do innego pokoju, pisarz zaczął opowiadać panom jedną ze swych historyjek. W pewnej chwili, aby wiernie oddać ryk rozwścieczonego byka, ryknął ile miał tylko siły w płucach. Po sekundzie w drzwiach salonu stanęła żona pisarza.
– Erneście, wołałeś mnie?
Nekrologi w gazetach
William Somerset Maugham oświadczył kiedyś reporterce:
– Ostatnio czuję się tak źle, że lekturę gazet zaczynam od nekrologów. Gdy nie znajdę między nimi swego nazwiska, dopiero wiem, że jeszcze żyję!
Anegdoty o pisarzach: (c) Anegdoty.pl
Zobacz też:
> Najkrótsze anegdoty o znanych ludziach
Comments are closed