Każda kobieta z pewnością marzy o idealnie gładkiej skórze, która nie odznacza się żadnymi niedoskonałościami. Utrzymanie jej w optymalnej kondycji stanowi jednak nie lada wyzwanie. Pod wpływem szkodliwych czynników bariera hydrolipidowa może być naruszania, a wszelkie zanieczyszczenia sprawiają, że osadza się na jej zewnętrznej warstwie więcej kurzu oraz pyłu. Z upływem czasu zmniejsza się również ilość składników odżywczych, które są kluczowe dla dobrego wyglądu skóry. Mowa o ceramidach i peptydach, których niedobory można uzupełnić w pielęgnacji. Na które z nich warto postawić? Podpowiadamy.

Czym są ceramidy i jaką pełnią funkcję?

Ceramidy należą do grupy lipidów budujących warstwę rogową naskórka. Nazywane są także sfingolipidami i tworzą tzw. cement międzykomórkowy stanowiący barierę ochronną skóry, zabezpieczając ją przed czynnikami zewnętrznymi, a także nadmierną utratą wody. W skórze człowieka wyróżniono dotychczas kilkanaście rodzajów ceramidów, różniących się od siebie nieco budową. Ceramidy mogą ulegać uszkodzeniu lub “wypłukaniu” na skutek stosowania intensywnych środków myjących.

Ceramidy tworzące cement międzykomórkowy zapewniają prawidłowe funkcjonowanie bariery skórnej, zapobiegając suchości i szorstkości naskórka. Zmniejszona zawartość ceramidów w skórze powiązana jest z chorobami takimi jak łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. Stosowanie kosmetyków z ceramidami może pomóc nie tylko w łagodzeniu objawów tych chorób, ale jest także niezwykle korzystne w przypadku pielęgnacji skóry potrzebującej regeneracji.

Peptydy – o czym dokładnie mowa?

Peptydy to bioaktywne białka o krótkich łańcuchach, które są zbudowane z ok. stu aminokwasów zespolonych ze sobą wiązaniem peptydowym. Występują naturalnie w żywych organizmach i odpowiadają w nich za sterowanie procesami fizjologicznymi zachodzącymi w komórkach, głównie tymi naprawczymi i metabolicznymi.

W skórze peptydy odpowiadają za tworzenie płaszcza hydrolipidowego, stymulację produkcji kolagenu i elastyny oraz przenoszenie cennych substancji aktywnych do głębszych warstw skóry.

Gdy wraz z wiekiem ich działanie słabnie, można zauważyć wyraźne zmiany w strukturze skóry skutkujące przede wszystkim jej starzeniem. Efektem spowolnienia syntezy peptydów jest jej wiotczenie oraz utrata elastyczności i napięcia. Wprowadzenie do pielęgnacji skóry kosmetyków z peptydami biomimetycznymi ma za zadanie przeciwdziałać tym procesom. Syntetyczne peptydy naśladują pracę tych naturalnych, a dzięki temu są w stanie przeprowadzać procesy fizjologiczne niezbędne dla zachowania młodego wyglądu skóry tak dobrze, jak właśnie te naturalne. Co zatem będzie lepsze – ceramidy czy peptydy?

Dla kogo przeznaczone są kosmetyki z ceramidami i peptydami?

Odpowiednia ilość ceramidów oraz peptydów zarówno w naskórku, jak i w głębszych partiach skóry w dużej mierze determinuje jej kondycję oraz wygląd zewnętrzny. Warto o tym pamiętać, kiedy poddajemy cerę codziennemu rytuałowi pielęgnacyjnemu, a zwłaszcza wtedy, kiedy zauważymy jej pierwsze problemy. Mogą one świadczyć bowiem o różnych niedoborach. Skóra bez ceramidów może stać się szorstka, poszarzała i będzie brakować jej elastyczności. Mogą także pojawić się podrażnienia, zaczerwienienia i nieprzyjemne uczucie swędzenia. W takim przypadku należy sięgnąć po kosmetyki z ceramidami.

Natomiast na problemy skórne, takie jak np. zaskórniki zamknięte na czole świetną odpowiedzią będą produkty z peptydami. Świetnie redukują zaburzenia hormonalne i ich efekty na skórze. Poprzez nagły spadek poziomu estrogenu bardzo często możemy odczuć dodatkowo nagły brak objętości tkanek oraz przesuszenie cery, przez co oznaki starzenia mogą stać się jeszcze bardziej widoczne.