Śmieszne kawały na temat ściągania, ściąganie na wesoło. Najlepsze dowcipy o ściąganiu. Śmieszne żarty ze ściąganiem

Oddawanie klasówek

Nauczycielka oddając klasówki, mówi do Jasia:
– Ściągałeś od Małgosi!
– Skąd pani wie?
– Bo w pytaniu czwartym Małgosia napisała: ”Nie wiem”, a ty napisałeś: ”Ja też”.

Znowu ściągasz

Nauczyciel krzyczy na Jasia:
– Znowu ściągasz! Ile razy już ci mówiłem, że nie wolno ściągać?
– Czterdzieści siedem razy.

Podczas klasówki

Klasówka. Nauczycielka chodzi po sali i sprawdza, czy nikt nie ściąga. Nagle mówi:
– Wydaje mi się, że słyszę jakieś szepty!
Jeden z uczniów:
– Mi też, ale ja się leczę.

Szkolne wypracowanie

Klasa pisze wypracowanie na temat: “Opiszę swoją mamę”. W pewnej chwili nauczycielka spogląda w zeszyt jednego z uczniów i pyta:
– Dlaczego ściągasz od swojego brata-bliźniaka?
– Przecież mamy wspólną mamę!

Przed klasówką

Nauczycielka przed klasówką:
– Mam nadzieję, że dzisiaj nikogo nie przyłapię na ściąganiu!
– My także, proszę pani!

Skarpetki Jasia

Nauczycielka pyta Jasia:
– Dlaczego nie było cię wczoraj w szkole?
– Bo mama wyprała mi skarpetki.
– I to był powód, żeby nie iść na sprawdzian?
– Nie, proszę pani, ale na tych skarpetkach miałem ściągawkę.

Po lekcjach

W parku, do chłopców okładających pięściami swojego kolegę podchodzi mężczyzna.
– Dlaczego bijecie tego chłopca?
– Bo źle napisał dyktando!
– To jeszcze nie powód.
– Ale myśmy od niego ściągali!

Klasówka z polskiego

Podczas pisemnego sprawdzianu z języka polskiego nauczyciel mówi:
– Jasiu, ściągasz od Małgosi!
– Nie, proszę pana! To ona ode mnie spisywała, a ja teraz sprawdzam, czy nie zrobiła błędów.

Ściągnij

Nauczyciel mówi do ucznia:
– Jasiu, ściągnij czapkę.
– Przecież sam pan mówił: ”Żadnego ściągania na lekcji”.

Dowcipy o ściąganiu: (c) Anegdoty.pl

Zobacz też:
> Dowcipy o nauczycielach
> Kawały o uczniach