Shopping cart

Magazines cover a wide array subjects, including but not limited to fashion, lifestyle, health, politics, business, Entertainment, sports, science,

humor

Humor i satyra polityczna

dobry humor satyra polityczna premier Morawiecki chleb cena
Email :51

Humor satyra polityczna: Morawiecki, Banaś, Kukiz, Duda, Jaki, Unia Europejska, Sejm…

Humor satyra polityczna

Niejaki Jaki twierdzi, że Polska traci na członkostwie w Unii miliardy. Przez ostatnie 2 lata ten europarlamentarzysta co miesiąc przytulał z UE po kilkadziesiąt tys. złotych. Już wiemy, na czym polega nasze członkostwo w złej UE, wg elit prawicy. Polska traci, a oni i tak zyskują.

• Sala plenarna Sejmu opustoszała, bo dziennikarz z radia akurat wtedy zrobił imprezę urodzinową. Potem okazało się, że (podobno) zaprosił znajomych z młodości. Dlaczego radio jego zatrudniające reklamuje audycję jako rozmowy z politykami? Powinno informować, że to rozmowy dziennikarza z jego starymi znajomymi.

Marian Banaś, szef NIK, który przedstawiał sprawozdanie w Sejmie do niemal pustej sali, gdy część posłów wybrała rozrywkę, zażartował: Mam trochę żal do redaktora Mazurka. Gdyby mnie zaprosił na urodziny, mógłbym przedstawić sprawozdanie z działalności NIK większej liczbie posłów niż była w Sejmie.

• A propos. Wielu było zbulwersowanych, gdy okazało się, że przed Okrągłym Stołem władza i opozycja w Jachrance piła ze sobą wódkę. Teraz to samo robią przedstawiciele różnych partii, od PiS po lewicę, na przykład na wspomnianej wyżej urodzinach. Alkohol łączy – tę maksymę znamy jeszcze z czasów komuny.

dobry humor satyra polityczna Bruksela okupant
Humor satyra: Bruksela – okupant?

Satyra polityczna i humor

• Smykałka do biznesu to coś, co w Polsce Morawieckiego należy pielęgnować, bo z tego są podatki, VAT i świetlana przyszłość kraju. Dlatego odnotowujemy, że firma pewnego proboszcza (dopóki media się nie zainteresowały) miała sklep monopolowy w Myszkowie, woj. śląskie. Oczywiście przy ulicy Kościelnej.

• Ojciec Naczelnego Długopisa Rzeczpospolitej nie zaprotestował, gdy w wywiadzie zapytano go o członkostwo w PZPR. Powiedział tylko, że w PZPR “nie był duchowo”. Znaczy palił papierosy, ale się nie zaciągał. Przyjął legitymację, ale z obrzydzeniem. Nie odbył stosunku, bo nałożył prezerwatywę.

• Wykładowca przeprosił Kukiza za to, że nazwał go gnidą. Jedyny Polak który nie słyszał, jak Kukiz publicznie wzywał, żeby nazywano go szmatą. Gdyby tak go nazwał, nie musiałby teraz przepraszać.

• Media podały, że funkcjonariuszka PiS mająca takie samo nazwisko jak niżej podpisany, zarabia 6 tys. zł dziennie. Jak mówi twardy elektorat PiS: “Kradną, ale uczciwie się z nami dzielą”.

Humor satyra i rysunki: (c) Szczepan Sadurski. Teksty ukazały się w ogólnopolskim dzienniku Trybuna, w rubryce Fejk Niusy

Comments are closed

Podobne artykuły