Ta warszawska ulica gdyby nie miała oryginalnej nazwy, pewnie dziś nie zwróciłaby naszej uwagi. Ulica dowcip w Warszawie ma ciekawą i trochę skomplikowaną historię. A skąd wzięła się jej nazwa? Oto ciekawostki, które zainteresują
Gdzie jest ta warszawska uliczka
Obecnie łączy ul. Mazowiecką i Czackiego. Zlokalizowana w centrum Warszawy, ma zaledwie 110 metrów długości i jest ślepą uliczką (zaułkiem) czyli dalej nie można już przejść / przejechać. Ale nie dlatego ma nazwę: Dowcip.
Szmidt – cudotwórca od nieruchomości
Kiedyś była w zasadzie częścią ulicy Czackiego, a właścicielem posesji był Adolf Szmidt. To on kupił działkę przy ul. Mazowieckiej 8, której nikt nie chciał kupić, z prostej przyczyny. W świetle prawa nie można było tu wznieść kamienicy, która zasłoni widok kamienicy z sąsiedniej działki, należącej do Anieli Bromirskiej. Łączyła ją umowa z Księżmi Misjonarzami, według której żaden budynek nie mógł zabrać światła / widoku na ogród misjonarzy, zlokalizowany na tyłach kościoła świętego Krzyża.
Wtedy sprytny Szmidt zrobił dowcip: jakimś cudem udało mu się prawnie przeprowadzić podział kupionej przez siebie działki (wcześniej kupił też sąsiadującą z nią parcelę) na trzy części. Dwie sprzedał, a na trzeciej która wciąż należała do niego, w latach 1882–1884 na planach Warszawy znalazła się nowa ulica, o nazwie Dowcip. Czterem kamienicom zlokalizowanym przy ul. Czackiego, trzeba było zmienić adres.
Ulica Dowcip w Warszawie i jej nazwa
Trochę to wszystko skomplikowane? To skomplikujemy jeszcze bardziej: właściciel kamienic stojących przy ul. Dowcip, wspomniany już Adolf Szmidt, nie był w stanie spłacić kredytu jaki zaciągnął na budowę tych kamienic. Zostały wystawione na licytację, a nowym nabywcą został Eustachy Kajetan książę Sapieha (1881-1963), wówczas minister spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej.
Nie wiemy na pewno czy to Szmidt był pomysłodawcą nazwy ulicy Dowcip, czy może jego przeciwnicy, którzy chcieli zwrócić uwagę jego przekręt. W każdym razie dawny ogród Misjonarzy w latach 80. XIX wieku był już placem budowy, na którym wznoszono kolejne kamienice, a zabudowa śródmieścia Warszawy ścieśniała się.
Warszawska uliczka dziś
W czasie II wojny światowej cała zabudowa ulicy Dowcip, tak jak reszta tej części polskiej stolicy, legła w gruzach, lecz po wojnie została odbudowana. Jeśli dziś ulica Dowcip w Warszawie jest wspominana, to głównie w związku z tym, że znajduje się tu największy w Warszawie hotel kapsułowy – Kapsuła Hostel. Na budynku stojącym na rogu ul. Dowcip i Czackiego, przytwierdzona jest tablica z krótkimi informacjami na temat powyższej historii.
Ulica dowcip w Warszawie: (c) Anegdoty.pl / Kar
Zdjęcie: Adrian Grycuk / cc by-sa 3.0 pl
Zobacz też:
> Ciekawostki o ulicach Warszawy
> Dowcipy o Warszawie i Warszawiakach
> Warszawski karykaturzysta
Comments are closed