Najlepsze dowcipy o blondynkach, seksistowskie kawały o blondynce

Blondynka i numer telefonu

Blondynka mówi do męża:
– Zgubiłam numer telefonu do Kazika. Może ty pamiętasz?
– Niestety, nie pamiętam…
– No, to może chociaż w przybliżeniu?

Blondynka i paszport

Urzędnik pyta blondynkę:
– Czy przedłużyć pani paszport?
– Nie, dziękuję. Ten format jest dobry.

Blondynka i wykrywacz kłamstw

W USA wynaleziono maszynę do bezbłędnego wykrywania kłamstw. Gdy ktoś kłamał – bzyczała. Mówi brunetka:
– Myślę, że jestem ładna.
Maszyna:
– Bzzzz!
Mówi ruda:
– Myślę, że jestem mądra.
– Bzzzz!
Mówi blondynka:
– Myślę…
– Bzzzz!!!

> Dowcipy o Amerykanach

Rozmowa blondynek

Rozmawiają dwie blondynki:
– Nie wiem, co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach? – zastanawia się jedna.
– W tamtych czasach, to znaczy kiedy?
– No wiesz, zanim wynaleziono pieniądze.

Złodziej

Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
– Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
– Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
– Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?

Blondynki i szklanka

Dwie blondynki patrzą na szklankę stojącą do góry dnem. Pierwsza mówi:
– Zobacz, ta szklanka nie ma otworu!
Druga bierze szklankę do ręki i dodaje:
– Ooo! I denka też nie ma!

Blondynka i helikopter

Blondynka po raz pierwszy w życiu leci helikopterem. W pewnej chwili mówi do pilota:
– Ale tu wieje! Czy mógłby pan na chwilę wyłączyć ten wentylator na górze?

Nieznane stworzenia

Rok 2845, na Ziemi żyją wyłącznie mężczyźni. Któregoś dnia wysłano ekspedycję naukową do dżungli. Po kilku miesiącach ekspedycja wróciła z trzema nieznanymi stworzeniami: kotem, małpą i blondynką. Naukowcy postanowili umieścić te stworzenia w oddzielnych pomieszczeniach, dać im po dwie stalowe kulki i obserwować ich zachowanie.
Nazajutrz otworzono pomieszczenia i stwierdzono, że:
1) kot nauczył się turlać kulki łapkami;
2) małpa zaczęła nimi żonglować;
3) blondynka jedną kulkę zgubiła, a drugą zepsuła.

Blondynka i film w TV

Blondynka ogląda film sensacyjny. W chwili, gdy morderca naciska na spust rewolweru, film przerywa blok reklamowy. Blondynka mówi:
– Chwała Bogu, ofiara ma jeszcze kilka minut życia!

Blondynka i pchła

W nocy blondynka budzi męża i mówi:
– Stachu, pchła łazi mi po plecach! Zabij ją!
– Lepiej zapal światło! Jak ciebie zobaczy, to się przestraszy i zdechnie!

Szkielet

– Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie?
– Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego.

Blondynka i chłopak

Blondynka zwierza się koleżance:
– Postanowiłam zerwać z chłopakiem, bo traktował mnie jak psa.
– Bił cię? Kopał?
– Nie. Wymagał ode mnie, żebym była mu wierna.

Nieszczęśliwy wypadek

Brunetka mówi do blondynki:
– W zeszłym roku tak nieszczęśliwie potknęłam się, że musiałam potem leżeć przez dwa miesiące.
– Coś takiego! I przez tyle czasu nikt cię nie podniósł?

Dowcipy o blondynkach: (c) Anegdoty.pl / Superpress

Zobacz też:
> Dowcipy o brunetkach